Odpowiedź Lamy Ole:
Trochę kulturystyki z pewnością nie zaszkodzi, sam jednak nie mam dużo czasu na sport. Chociaż zazwyczaj trzymam w rękach albo długopis, albo kierownicę, i tak jestem ogólnie w dość dobrej formie, ponieważ postrzegam swoje ciało jako narzędzie do ochrony innych. Doświadczam siebie jako kształtu litery Y – szerszej na górze i węższej na dole. Myśląc o sobie w ten sposób można pozbyć się zbędnych kilogramów – po prostu nie pasują one do tego obrazu.
Efektywność kulturystyki związana jest również w ogromnym stopniu z umysłem, z naszymi postanowieniami, motywacją itd. Jeśli będziemy identyfikować się z Buddą Nieograniczonego Życia, z pewnością pożyjemy długo i w dobrym zdrowiu.