Jak pozbyć się złych nawyków?

Odpowiedź Lamy Ole:

Pierwszym filarem naszego rozwoju jest w tym przypadku informacjamusisz zrozumieć swoją sytuację i wiedzieć, dokąd chcesz iść. Drugi to medytacja – oznacza ona tworzenie przestrzeni, w której umysł może zamanifestować swoją promienną moc i odciąć się od tego, co zbędne. Trzecim filarem jest natomiast utrzymywanie poglądu podjęcie decyzji, że bez względu na wszystko nie popełnisz więcej tego samego błędu.

Możesz obserwować swój umysł w taki sam sposób, jak wtedy, gdy uświadamiasz sobie, że zbliżasz się do jeziora, gdy widzisz kaczki, nim jeszcze zobaczysz samą wodę. Przyglądając się uważnie pewnym emocjom i tendencjom, można sprawdzać swój umysł. Zobaczyć, jak daleko już doszedłeś, na ile wciąż lgnie on do tego czy innego pojęcia, ile wolnej przestrzeni już masz.

Co możemy zrobić, aby raz po raz nie wracać do starych nawyków?

Odpowiedź Lamy Ole:

Umysł jest jak wielka miska budyniu: jeśli uderzysz ją z jednej strony, minie trochę czasu, zanim druga strona budyniu się zatrzęsie. Wrażenia, które zapamiętujemy, potrzebują trochę czasu zanim znów się ujawnią. Można obserwować te procesy od samego początku, aby ćwiczyć postawę chęci przynoszenia korzyści innym dzięki mądrości, którą rozwijasz. W ten sposób pomagasz innym, pomagając sobie.

O każdym wydarzeniu możemy sobie powiedzieć: „Takie rzeczy przytrafiają się wszystkim istotom. Chcę dotrzeć do sedna tego wszystkiego i zastosować moje wglądy dla pożytku innych”. W ten sposób największe trudności mogą stać się twoimi mocnymi stronami. Gdy myślisz o sobie, masz problemy; jeśli myślisz o innych – masz do wykonania ciekawą pracę. To takie proste! Kiedy ktoś ciagle działa dla pożytku wszystkich istot, będzie mógł robić coraz więcej i więcej.