Odpowiedź Lamy Ole:
Jestem wtedy przez chwilę świadom tego, że nie mogę oddychać i wyobrażam sobie jak wszystkie te cząsteczki ołowiu trafiają do mojej krwi i gdzie z nią płyną. Oczywiście staram się opuścić takie miejsce, ale nie jest to tragedia.
Wszyscy zestarzejemy się, zachorujemy i umrzemy. Pytanie, czy będzie to dla nas problem czy też nie – sami decydujemy. Możemy także cieszyć się wstrzymywaniem oddechu. Zamiast doświadczać oddechu w gardle, doświadczamy go w klatce piersiowej i czujemy ciśnienie w oczach. Możliwa jest zmiana każdej sytuacji w zabawę w umyśle. Tak samo jak możemy celebrować w umyśle piękną kobietę, tak umysł może celebrować sam siebie.
I znów chodzi tutaj o dwie rzeczy jednocześnie. Z jednej strony zachowujemy świeży moment doświadczania sytuacji, a z drugiej rozważamy, co jest wartościowe, a co nie – jak na przykład lepiej o siebie zadbać i żyć trochę dłużej.
Pamiętajcie także, że gdy stale będziecie pochwyceni przez dramaty i tragedie, nikt nie będzie chciał was słuchać. Radosny pogląd jest lepszy, ludzie mówią wtedy: “Aha, tutaj coś jest możliwe” albo “Możemy coś z tym zrobić”. Nasze działania mają wpływ na innych. Jeśli zrobicie coś wesołego, radosnego i pełnego znaczenia, to ludzie was posłuchają. Bądźcie zawsze w dobrym humorze.
Jeśli stracicie poczucie natury buddy wszystkich istot i ich potencjału, to staniecie się samotni. Zamiast tego pomyślcie: “OK, tu zrobiliśmy mały błąd, może możemy go zmienić w ten sposób” i ruszcie znowu do przodu z nadmiarem. Wtedy będziecie w dobrej sytuacji.