Odpowiedź Lamy Ole:
Niestety czasami w pewnym momencie musimy przyznać, że nasi bliscy już “nadają się do muzeum”. W niektórych kwestiach nie potrafią się zmienić i będą się po prostu trzymać swoich dawnych poglądów i tendencji. W takim przypadku kontynuujcie rozmowę w sposób, który potrafią zrozumieć i który przynosi im pożytek. Spróbujcie utrzymać z daleka od nich to, czego i tak nie zrozumieją, ponieważ chodzi głównie o to, żeby mogli cieszyć się życiem. Możecie sobie powiedzieć: “Tak czy inaczej nie mogę ich zmienić, więc będę po prostu dla nich miły”.
Z drugiej strony czasami zdarza się, że widzimy w tych osobach iskrę świeżości. Wtedy możemy powiedzieć, że powinny coś zmienić, że nie są za stare, żeby spróbować czegoś nowego. Nie powinniśmy jednak czuć się rozczarowani, jeśli to nie zadziała, ponieważ dzieje się tak z powodu ich pomieszania, a nie dlatego, że ktoś jest złym człowiekiem. Rodzice życzą swoim dzieciom jak najlepiej, ale mają problem nawet ze zrozumieniem własnej sytuacji. A gdy w dodatku jesteśmy zależni od ich wsparcia, to faktycznie jest im ciężko, gdy im się sprzeciwiamy.