Odpowiedź Lamy Ole:
Jeśli robimy tylko tyle podciągnięć na drążku, ile przychodzi nam z łatwością, to tylko podtrzymujemy mięśnie, które już mamy. Jeżeli chcemy wyrobić sobie muskuły, to trzeba zwiększać liczbę podciągnięć, nawet jeżeli jest to trudne i bolesne.
Za każdym razem, gdy wykraczamy poza nasze ograniczenia, pojawia się nowa przestrzeń i wolność. Życie można porównać do gumki recepturki: jeśli nigdy jej nie używamy, to sparcieje i się pokruszy. Jeżeli jednak stale do czegoś ją stosujemy, to pozostaje elastyczna i użyteczna. To oznacza, że gdy będziemy czasami rezygnować ze starych, niepotrzebnych nawyków, za każdym razem będzie nam łatwiej to zrobić. Trzeba mieć w tym wszystkim zaufanie do przestrzeni i własnych możliwości – nie powinno to nigdy stać się ucieczką. W ten sposób wzmacniamy swój potencjał – nasze życie zawsze pozostanie świeże i będą mogły się pojawiać nowe rzeczy.