Jeśli zakochujemy się w kimś, kto jest w związku, co najlepiej zrobić?

Odpowiedź Lamy Ole:

Jeżeli istniejący związek układa się dobrze i oboje partnerzy cieszą się swoim towarzystwem, poszukałbym innej damy lub dżentelmena. Nawet jeżeli istnieją oczywiste oznaki, że związek już dobrze nie funkcjonuje, poczekałbym, aż rozpuści się karmiczne połączenie między partnerami.

Jeżeli para połączy się zbyt wcześnie, podczas gdy były partner jest totalnie nieszczęśliwy z powodu rozstania, wówczas powstaje negatywna karma. Należy poczekać, aż związek rozpadnie się sam. A kiedy to się stanie i dawni partnerzy będą mogli sobie dobrze życzyć, nowy związek też będzie dobry.

Kiedy czujemy nagły pociąg do kogoś, dzieje się tak dlatego, że mamy więź z osobą, która stanęła na naszej ścieżce. I nie ma możliwości moralnego osądu w tej sprawie. Nigdy bym tego nie osądzał. Niemniej jednak warto nie podążać za nowym uczuciem natychmiast; może być silne, ale może też szybko przeminąć.

Jednym z powodów, dla których nie warto się spieszyć z wchodzeniem w nowy związek, jest to, że przyczyną spotkania ludzi mogą być zarówno dobre, jak i złe działania z przeszłości. Już po krótkim czasie można wyczuć czy łączy nas coś pozytywnego, czy negatywnego. W sytuacji, gdy wszystko staje się coraz trudniejsze, a z drugą osobą wiąże nas coś niedobrego, wciąż macie szansę się rozejść. Właśnie dlatego nie warto rezygnować za szybko z tego, co już mamy, tylko po to, żeby dostać coś, czego nie jesteśmy pewni. To moja rada. Bądźcie uważni – zarówno dobre, jak i złe działania są jak klej i wiążą nas ze sobą.

Czasami do partnerstwa może wkraść się nuda. W takim przypadku relację może ponownie wzmocnić i przywrócić do życia nowy zawodnik, który na krótko dołączy do gry. Ta rada jest ważna dla ludzi świeckich. Pamiętajcie jednak, że celem jest utrzymanie związku, zwłaszcza jeśli są dzieci.

Dla joginów ważne jest coś jeszcze. Chodzi o to, by wykorzystać seksualność do stworzenia jak największej radości i rozwijać się jak najszybciej. Dla joginów kluczowe jest więc poznawanie ludzi, z którymi praktykujemy oraz doświadczenie dużej ilości przestrzeni i szczęścia. I tutaj niekoniecznie ogranicza się to do jednej osoby. Można pozwolić sobie na inspirację od kilku partnerów.